Dwoje optymistów, którzy mają szczęście, że trafili właśnie na siebie. W końcu nie ma nic piękniejszego niż dzielenie się radością ze wspólnej pasji. Jednocześnie znaleźliśmy coś, bez czego nie możemy żyć – dalekie podróże. I tak już od wielu lat, przemierzamy sobie przez świat. Zamiłowanie do podróży dostarcza nam wiele ekscytujących momentów. Bez względu na to, gdzie się znajdziemy, tworzymy niezapomniane historie, które zostaną z nami na zawsze. Nie ukrywam, że to właśnie te z wojaży są dla nas najcenniejsze.
"Nigdy nie odkładaj marzeń, odkładaj na marzenia"
To słowa, którymi zdecydowanie kierujemy się w życiu. W końcu niech marzenia stają się celem, a cel rzeczywistością!
Niegdyś miłośnicy Grecji i Włoch. Po zasmakowaniu egzotyki, Europę traktujemy jako przystawkę przed konkretną wyprawą. Jesteśmy ogromnie ciekawi świata. Lubimy adrenalinę i nietypowe atrakcje, jednak najlepiej czujemy się na łonie natury z dala od zgiełku. Cieszą nas miejsca rajskie i mało odkryte. Nieutarte szlaki dają nam najwięcej satysfakcji. Cenimy sobie kontakt z kulturą i lokalnymi ludźmi. Lubimy wtapiać się w powolne życie mieszkańców. Kochamy rozmawiać, poznawać i otwierać się na nowo poznany kraj.
Podążamy własnymi ścieżkami, a im trudniej dostać się w dane miejsce tym dla nas ciekawiej. Często jest tak, że wybierzemy coś zupełnie innego niż przeciętny turysta, ale taki jest nasz styl podróżowania. Nie boimy się długich transferów, braku prądu czy Internetu. Wręcz przeciwnie, w takich miejscach najlepiej odpoczywamy. W ostatnim czasie urosła nasza świadomość podróżowania. Zdecydowanie wiemy, czego oczekujemy. Przed nami szerokie plany podróżnicze na nadchodzące lata. Z niecierpliwością czekamy, aż zaczniemy realizować je krok po kroku.
Wierzymy, że na starość znajdziemy swoje miejsce gdzieś w zaciszu, pod palmą, a z naszego tarasu będzie rozpościerał się widok na błękitną lagunę. Wtedy bujając się na hamaku, spoglądając na swoje stopy, będziemy wspominać ile śladów namalowały stąpając po ziemi.
Paulina
Niestrudzona marzycielka-chcąca spełniać nawet to, co wydaje się być nierealne. Najlepsze określenie lekkoduch i optymistka. Uzależniona od sportu i podróży. Chodzący motor napędowy i człowiek uciekania od nudy. Cwany kombinator jak przybliżyć się do kolejnego wypadu i nie musieć na niego zbyt długo czekać. Podczas wyjazdu już o świcie przebiera nóżkami, aby nie stracić żadnej cennej minutki urlopu. Szuka wyjątkowych miejsc, z dala od cywilizacji, aby zintegrować się z naturą i nacieszyć każdym jej najmniejszym szczegółem.
Karol
Skrupulatny organizator. Odpowiedzialny za praktyczną część wyjazdu. Kocha niezadeptane turystyką zakątki świata. Twórca wszystkich „stop klatek” na blogu. Kreatywny i posiadający swój punkt widzenia na otaczającą go rzeczywistość. Uparty samouk dążący do perfekcji. Największe pasje to fotografia i podróże. Jego walizka po brzegi wypełniona jest sprzętem fotograficznym. Dobrze wie, że najpiękniejsze pamiątki to te przywiezione z urlopu w postaci zdjęć.
